Lampy ostrzegawcze, czyli koguty. Kiedy warto je mieć?

Wyposażenie samochodów opuszczających salon dealerski nie zawsze pozwala na ich pełne wykorzystanie, zwłaszcza jeżeli chodzi o auta dostawcze i ciężarowe. Sposobem na zwiększenie funkcjonalności będzie zastosowanie dodatkowych elementów montowanych przez wyspecjalizowane firmy. Wśród najczęściej używanych komponentów mających poprawić parametry auta i poszerzyć gamę jego walorów znajdują się różnego rodzaju akcesoria tuningowe. W mazowieckim są one dostępne w firmie Lambax, która zajmuje się montażem spoilerów na pojazdach użytkowych, a także instalowaniem orurowania i oświetlenia. Ważnym elementem zakładanym na część aut są także lampy ostrzegawcze, przyjrzyjmy się im bliżej.

Czym jest lampa ostrzegawcza?

Lampa ostrzegawcza to urządzenie wysyłające sygnały świetlne barwy pomarańczowej. Są one montowane na pojazdach wykonujących na drodze prace porządkowe i remontowe, a także roboty modernizacyjne. Zakłada się je również na samochodach przeznaczonych do przewozu ładunków ponadgabarytowych i na maszynach, które z uwagi na swoją konstrukcję, ładunek albo nietypowe zachowanie na drodze mogą powodować zwiększony poziom zagrożenia. Lampy ostrzegawcze mogą być również używane podczas holowania auta zamiast trójkąta odblaskowego.

Na co pozwala lampa ostrzegawcza?

Stosowanie lamp ostrzegawczych ma na celu zwrócenie uwagi innych uczestników ruchu na przemieszczający się pojazd. Nie oznacza uprzywilejowania, jak światło błyskowe o barwie niebieskiej. Daje jednak możliwość niestosowania się do części przepisów. W przypadku robót porządkowych, modernizacyjnych i remontowych będą to m.in. regulacje co do obowiązku poruszania się przy prawej krawędzi jezdni czy zakaz jazdy po chodnikach przeznaczonych wyłącznie dla pieszych, a także przemieszczanie się po autostradzie albo drodze ekspresowej z prędkością niższą niż 40 km/h.